Dom nad Maltą
projektant wnętrz Mokotów,
25486
portfolio_page-template-default,single,single-portfolio_page,postid-25486,bridge-core-2.8.7,qode-page-transition-enabled,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-title-hidden,qode-child-theme-ver-1.0.0,qode-theme-ver-27.1,qode-theme-bridge,disabled_footer_bottom,wpb-js-composer js-comp-ver-6.0.3,vc_responsive

Poznańska Warzelnia jest jednym z najlepszych założeń deweloperskich, w których miałam okazję projektować. Harmonijnie zaprojektowane osiedle przykuwa wzrok prostotą brył, wielkością przeszkleń oraz urodą cegły, która dominuje elewację, płynnie przechodząc do środka domu.

 

To, co z mojej perspektywy decyduje o wartości dodanej przez wnętrze, to szlachetne materiały, odważne, nieoczywiste wybory i kompozycje kolorystyczne oraz doskonały wybór młodej polskiej sztuki, do której Inwestorzy zdecydowanie mają rękę. Bardzo starannie dobieraliśmy odcień deski z bielonego dębu (dziękujemy Dzik Podłogi!), aby zminimalizować żółte refleksy i dopasować podłogę do koloru wszechobecnej cegły. To harmonijne połączenie stworzyło dobre tło dla wyrazistych akcentów kolorystycznych.

 

Największe wyzwanie? Łazienki.

 

Maleńka przestrzeń pod schodami na parterze została wykończona „bezfugowo” -ściany pokryte są lakierem poliuretanowym, a podłoga w całości wycięta z jednej płytki wielkoformatowej. Kolor ściany zainspirowała umywalka Cielo.

 

Minimalistyczny koncept łazienki z wanną dostarczył całej masy łamigłówek dla mnie, dla wykonawców oraz dystrybutorów wyposażenia. Musieliśmy znaleźć idealnej wysokości umywalkę, serię armatury idealną dla obu zastosowań, opracowań technologię obudowy wanny łącznie z meblem ukrytym pod umywalką i właściwy do tego celu materiał. Na koniec długiej drogi udało się osiągnąć wrażenie absolutnej prostoty, które uważam za wielki sukces.

 

O subtelnym uroku łazienki z prysznicem decyduje połączenie matowej ceramiki i mocnego koloru mebla, inspirowanego sukienką pewnej znanej szafiarki.

 

Na ścianach Domu nad Maltą zamieszkały między innymi prace Bartłomieja Chwilczyńskiego oraz Kamili Bednarskiej.

 

Projekt wnętrza i fotografia: Katarzyna Dolińska